Krem z batatów z prażonymi migdałami

Jeśli jesteście fanami kremu z dynii – pokochacie ten krem jeszcze bardziej.

Gęste i słodkie bataty w połączeniu z dobrze dobranymi przyprawami – pozwolą Wam rozgrzać się w te chłodne, jesienne wieczory. Krem jest niesamowicie aromatyczny, słodko-pikantny, po prostu perfekcyjny. Wykończenie prażonymi migdałami wprowadza wspaniałą chrupkość do aksamitnej konsystencji kremu.

Przepis jest bardzo łatwy w przygotowaniu, nie wiem czy znam łatwiejszą zupę do przyrządzenia.

Z podanych składników przygotujecie około 4-6 porcji.

Czego potrzebujemy?

• 4 duże bataty (około 900 g)
• 2 średnie marchewki
• 1 duża cebula
• 2-3 ząbki czosnku
• 2-3 cm świeżego imbiru
• 1/2 łyżeczki pieprzu cayenne
• 1 łyżeczka sosu sojowego
• sól oraz pieprz
• 1,5 l bulionu warzywnego lub 1,5 l gorącej wody oraz kostka warzywna
• garść migdałów
• 2 łyżki oleju kokosowego lub oliwy

Dodatkowo do podania : kolendra / pietruszka, sos sojowy, opcjonalnie masło orzechowe

Zaczynamy!

Bataty oraz marchewkę obieramy i kroimy na kawałki.

Cebulę obieramy, kroimy na małe kawałki. Imbir opieramy i kroimy w kosteczkę.

W garnku rozgrzewamy olej kokosowy lub oliwę. Dodajemy pokrojoną cebulę, wyciśnięty przez praskę czosnek oraz kawałki imbiru.

Wszystko podsmażamy do momentu lekkiego zarumienia.

Do zarumienionej cebuli dodajemy bataty oraz marchewkę. Wszystko podsmażamy około 20 minut, co jakiś czas mieszając.

Dodajemy trochę soli oraz pieprzu. Dodajemy pieprz cayenne oraz sos sojowy. Wszystko mieszamy i podsmażamy około 5 minut.

Całość zalewamy bulionem lub wrzątkiem wody + kostka warzywna. Wszystko mieszamy, gotujemy około 30 minut.

Po tym czasie bataty będą już bardzo miękkie. Zupę ściągamy z palnika, blendujemy. Jeśli zupa będzie za gęsta – dolewamy gorącej wody. Doprawiamy krem solą oraz pieprzem do smaku.

Migdały kroimy na drobne kawałeczki. Prażmy na patelni na wysokim ogniu, uważamy, żeby się nie spaliły.

Krem nalewamy do miseczek, posypujemy prażonymi migdałami, polewamy sosem sojowym, masłem orzechowym i posypujemy pietruszką lub kolendrą.

Pokochacie tę zupę!

Wstaw koniecznie zdjęcie Twoich pyszności na Instagrama używając hasztag #waffelsandchips. Możesz także śledzić mnie na Instagramie Shethinksthatsheknows oraz na Facebooku Waffels&Chips , aby być zawsze na bieżąco! Całusy!

Wasza, Klaudia