Zastanawiałam się ostatnio jaka część kuleczek Raffaello najbardziej mi smakuje i stwierdziłam, że chodzi o krem. Oczywiście migdał w środku jest równie wspaniały, ale krem z nim jednak wygrywa.
Chciałam odtworzyć ten krem, aby móc nim smarować gofry, naleśniki albo po prostu zajadać łyżka za łyżką. Pomyślałam, że może jednak upiec dwie pieczenie na jednym ogniu i mieć i krem, i ciasto!
Przygotowałam dla Was ciasto, które jest zrobione z kremu Raffaello. Możecie z mojego przepisu jeść go w formie ciasta, ale możecie też go tak samo przygotować (bez spodu pod ciasto), zamknąć w słoiczkach i zajadać na kanapkach.
Poniżej opiszę sposób przygotowania krok po kroku wersji na ciasto. Pod całym przepisem dodam tip – co zmienić, żeby był z tego krem.
Zatem let’s do it!
Czego potrzebujemy?
Spód :
- 3 czubate łyżki wiórków kokosowych
- 80 g herbatników maślanych
- 70 g roztopionego masła
Krem Raffaello :
- 3-4 czubate łyżki cukru pudru
- 250 g serka mascarpone
- 400 g gęstego jogurtu greckiego
- 80-100 g białej czekolady (1 tabliczka)
- 2 łyżeczki mleka w proszku (opcjonalnie)
- 400 ml mleczka kokosowego w puszce
- 50 g żelatyny lub agar-agar
- 100 ml zimnej wody
- około 5 czubatych łyżek wiórków kokosowych (tu ilość zależy od Was)
Dodatkowo : wiórki kokosowe do obsypania ciasta
Do dzieła!
Spód blachy wykładamy papierem do pieczenia.
Herbatniki rozdrabniamy za pomocą blendera na drobny pył. Jeśli nie posiadacie blendera – umieszczacie je w woreczku i rozbijacie za pomocą wałka. Rozkruszone ciasteczka przekładamy na spód blachy, dodajemy wiórki kokosowe, polewamy roztopionym masłem. Wszystko dokładnie mieszamy – powinniśmy otrzymać mokry „piasek”. Wygniatamy nim cały spód blachy, nie pozostawiamy wolnych przestrzeni. Blachę wkładamy do lodówki na czas przygotowania kremu.
Żelatynę lub agar-agar umieszczamy w rondelku i zalewamy zimną wodą i odkładamy do napęcznienia na 5 minut.
W misce miksera umieszczamy cukier puder oraz mascarpone. Miksujemy na gładką masę. Polecam przesiać cukier puder przez sitko dla pewności otrzymania masy bez grudek.
Dodajemy jogurt grecki. Miksujemy.
Dodajemy dobrze wstrząsniętą puszkę mleczka kokosowego – mieszamy.
Białą czekoladę roztapiamy w kąpieli wodnej. Czekoladę kroimy w kawałeczki, przekładamy do metalowej miski. W małym garnuszku podgrzewamy wodę. Na garnuszek układamy miskę z czekoladą. Spód miski nie powinien dotykać tafli wody. Czekolada pod wpływem pary wodnej zacznie się roztapiać. Czekoladę mieszamy co jakiś czas, aby rozpuściła się na jednolitą masę.
Żelatynę lub agar-agar umieszczamy na palniku z małym ogniem. Podgrzewamy do momentu roztopienia się zawartości rondelka. Odkładamy na 5 minut do przestudzenia.
Do roztopionej czekolady dodajemy jedną łyżeczkę masy serowej. Mieszamy. Dodajemy drugą łyżeczkę, mieszamy. Czekolada może stać się gęsta, ale spokojnie – nic nie szkodzi. Całą masę wlewamy do reszty naszej masy Raffaello. Miksujemy.
Do przestudzonej żelatyny/agar-agar dodajemy jedną łyżkę masy Raffaello (tej już połączonej z czekoladą). Mieszamy. Dodajemy drugą łyżkę. Mieszamy. Całą zawartość przelewamy do reszty masy. Miksujemy.
Dodajemy przesiane przez sitko mleko w proszku. Mieszamy.
Dodajemy wiórki kokosowe. Mieszamy.
Gotową masę wylewamy na ciasteczkowy spód. Wkładamy do lodówki na minimum 5 h, najlepiej na całą noc.
Po tym czasie ciasto wyciągamy z lodówki, posypujemy sowicie wiórkami kokosowymi.
Jak zrobić z tego krem Raffaello : pomijamy etap przygotowania spodu ciasteczkowego. Cały proces przygotowania masy wykonujemy krok po kroku – tak jak powyżej. Zamiast umieszczać go w formie na ciasto – umieszczamy go w szklanym opakowaniu, wkładamy do lodówki. Po około 6 godzinach możemy przykryć je zakrętką lub wieczkiem. Powinno leżeć w lodówce maksymalnie przez 5 dni.
Wstaw koniecznie zdjęcie Twoich pyszności na Instagrama używając hasztag #waffelsandchips. Możesz także śledzić mnie na Instagramie Shethinksthatsheknows oraz na Facebooku Waffels&Chips , aby być zawsze na bieżąco! Całusy!
Wasza, Klaudia
Dodaj komentarz