Coraz bliżej Święta, coraz bliżej Święta… spokojnie, jeszcze nie zasypię Was świętami na każdym kroku, ale nie ukrywajmy – kiedyś trzeba zacząć.
Oto makowiec, ale jaki makowiec! Niby zwyczajny ale tak naprawdę nadzwyczajny.
Oprócz jego niecodziennego wyglądu, którym zaskoczysz wszystkich przy wigilijnym stole posiada również dużo pomarańczowego smaku, którego nie znajdziesz w każdym makowcu.
Skórka z pomarańczy schowana w cieście drożdżowym, skórka z pomarańczy dodana do masy makowej, skórka z pomarańczy posypana na wierzch makowca.. dużo pomarańczy, ale jak bardzo potrzebnej! Jedząc kawałek myślisz już o kolejnym. Pyszne, miękkie i puszyste ciasto drożdżowe, idealna masa makowa i ten pomarańczowy lukier. Wierzcie mi, wszyscy będą zachwyceni.
Forma makowca jest również nieco inna niż zwykle. Jest on uformowany w piękną gwiazdę, która przypomina makowcowcą wersję gwiazdy betlejemskiej. Samo wykonanie wydaje się być dużo trudniejsze niż tak naprawdę jest.
Ciasto można spokojnie przygotować o poranku, aby już wieczorem cieszyć się jego smakiem przy kolacji.
Z czego go przygotujemy?
Ciasto drożdżowe :
- 350 g mąki pszennej
- 150 ml letniego mleka
- 8 g suchych drożdży lub 20 g świeżych
- 30 g cukru białego
- 15 g cukru wanilinowego
- 40 g miękkiego masła
- 2 żółtka jaj
- pół łyżeczki soli
- skórka starta z jednej dużej pomarańczy
Masa makowa :
- 850 g masy makowej
- garść orzechów włoskich
- 2 białka jajek
- skórka starta z dwóch pomarańczy
Lukier:
- sok z połówki pomarańczy
- 6 czubatych łyżek cukru pudru
Dodatkowo : skórka z pomarańczy, orzechy włoskie, jajko oraz łyżeczka mleka
Zaczynamy!
Zaczynamy od zaczynu. Jeśli używacie drożdży świeżych : do letniego mleka dodajcie jedną łyżeczkę cukru, jedną łyżeczkę mąki oraz drożdże. Wymieszajcie wszystko i odstawcie na 15 min do wyrośnięcia.
Jeśli używacie drożdży suchych: przesypcie je do letniego mleka, wymieszajcie. Odstawcie na 5 minut do wyrośnięcia.
W dużej misce umieszczamy : mąkę, cukier, cukier wanilinowy, sól oraz skórkę z pomarańczy. Mieszamy.
Do suchych składników dodajemy wyrośnięte drożdże oraz żółtka jaj. Mieszamy.
Zaczynamy wyrabiać ciasto. Ciasto będzie na początku stosunkowo dość zbite – ale spokojnie, po dodaniu masła zmieni się konsystencja.
Ciasto wyrabiamy około 7-10 minut. Powinno się ładnie połączyć. Dodajemy masło.
Po dodaniu masła ciasto zmieni konsystencję. Będzie dość wilgotną kulką. Taka może zostać, ale istotne jest to, aby wyrobić całe masło. Nie pozostawiamy żadnych całych kawałków.
Wyrobione ciasto umieszczamy w wysypanej mąką misce i przykrywamy ręcznikiem kuchennym na około 1-1,5 h do wyrośnięcia.
W domu będzie pachnieć bardzo pomarańczowo !
W międzyczasie do miski przekładamy masę makową (ja użyłam z puszki), dodajemy skórkę z pomarańczy, posiekane orzechy oraz białka jajek. Mieszamy wszystko i odstawiamy na bok.
Wyrośnięte ciasto wykładamy na blat wysypany mąką. Wyrabiamy przez chwilę i dzielimy na trzy równe kulki. Każdą kulkę rozwałkowujemy na okrąg przypominający spód ciasta od pizzy. Średnica około 24 cm.
Każdą kulkę ciasta rozwałkowujemy na podobną wielkość. Nie muszą być idealnie równe.
Blachę wykładamy papierem do pieczenia. Na papier do pieczenia układamy pierwszy placek drożdżowy. Na niego wykładamy pół naszej masy makowej. Zostawimy około 1-1,5 cm brzegu ciasta bez masy makowej, aby móc zlepić ciasto z kolejnymi warstwami.
Na masę makową, wykładamy kolejny placek drożdżowy. Wyrównujemy. Brzegi każdego placka sklejamy ze sobą. Na placek wykładamy drugą część naszej masy makowej. Zostawiając przy tym ponownie około 1-1,5 cm przerwy, aby zlepić ostatnią warstwę ciasta. Na masę makową wykładamy ostatni placek drożdżowy. Sklejamy brzegi ciasta. Tak powinno wyglądać :
Na środku ciasta układamy małą miseczkę lub szklankę. Ciasto nacinamy na cztery równe części. O tak :
Każdą z czterech części kroimy w cztery mniejsze paski :
Zaczynamy zwijanie ciasta. Łapiemy dwa sąsiadujące ze sobą paski i zawijamy do wewnątrz raz. Zawijamy do wewnątrz dwa. Sklejamy brzegi pasków. Proces sklejania znajdziecie na moim Instagramie w wyróżnionych relacjach.
Zwijamy każde sąsiadujące ze sobą paski. Do momentu otrzymania takiego efektu :
Z zawiniętego ciasta ściągamy miseczkę. Ciasto przykrywamy ręcznikiem kuchennym i odkładamy do lekkiego wyrośnięcia na 30 minut.
Po tym czasie ciasto smarujemy jajkiem wymieszanym z łyżeczką mleka. Smarujemy tylko ciasto drożdżowe, pomijamy masę makową.
Makowiec wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni, funkcja góra-dół. Pieczemy 20-25 minut.
Ciasto po upieczeniu wyciągamy z piekarnika. Pozostawiamy na około 15 minut do przestudzenia. Po tym czasie w miseczce mieszamy cukier puder oraz sok z pomarańczy. Polewamy makowiec, posypujemy skórką z pomarańczy oraz posiekanymi orzechami włoskimi.
Et voilà! Oto ona! Najpiękniejsza wersja świętecznego makowca!
Ho! Ho! Ho!
Wstaw koniecznie zdjęcie Twoich pyszności na Instagrama używając hasztag #waffelsandchips. Możesz także śledzić mnie na Instagramie Shethinksthatsheknows oraz na Facebooku Waffels&Chips , aby być zawsze na bieżąco! Całusy!
Wasza, Klaudia
Daria napisał
Ile wcześniej przed świętami można zrobić ten makowiec?;)
Klaudia napisał
Można go przygotować nawet 4 dni wcześniej. Poczekałbym z lukrem na koniec tylko 🙂 ja mój już jutro będę robić!