Galette to francuska, rustykalna tarta, która w przeciwieństwie do zwykłych tart nie musi być idealnie wykończona.
Galette uzupełniamy przeważnie świeżymi owocami. W związku z tym, że aktualna pora roku nie pozwala się cieszyć wieloma świeżymi owocami – wybraliśmy to co najlepsze – jabłka. Przepyszne, soczyste, idealne jabłka.
Nasze jabłka warto sowicie posypać cynamonem. Perełką jest dodatek kwaśnej śmietany zamiast lodów waniliowych.
Czego potrzebujemy?
- 240 g mąki pszennej
- 3 łyżki cukru pudru
- 1/3 łyżeczki soli
- 3 łyżki kwaśnej śmietany 18 %
- 100 g zimnego masła + 20 g pokrojonego w kosteczki
- 4 różne jabłka
- 1 łyżeczka cynamonu
- 2 łyżeczki cukru brązowego/trzcinowego
- 1 jajko
- 1 łyżeczka mleka
Dodatkowo : kwaśna śmietana lub lody
Zaczynajmy!
W misce umieszczamy : mąkę, cukier oraz sól. Mieszamy. Dodajemy 100 g zimnego masła. Łączymy składniki – najlepiej pocierając suche składniki masłem pomiędzy dłoniami.
Gdy połączymy składniki dodajemy 3 łyżki kwaśnej śmietany. Wszystko ze sobą dokładnie łączymy. Na koniec sklejamy wszystko w jedną, gładką kulkę. Owijamy folią spożywczą. Wkładamy na 30 min do lodówki.
W międzyczasie jabłka myjemy. Kroimy na pół, wycinamy gniazda. Połówki kroimy w paseczki.
Ciasto wyciągamy z lodówki i rozwałkowujemy na wysypanym mąką blacie. Ciasto powinno mieć grubość około 3-5 mm.
Ciasto przekładamy na blachę wyłożoną papierem do pieczenia.
Na środku ciasta rozkładamy pokrojone w paski jabłka. Jabłka posypujemy cynamonem oraz jedną łyżeczką cukru brązowego. Układamy pokrojone w kosteczkę 20 g zimnego masła.
Resztę ciasta kruchego zawijamy do środka – na jabłka. Powinno to przypominać nakładające się na siebie fale.
Jajko mieszkamy z łyżeczką mleka. Zewnętrzną warstwę ciasta smarujemy jajkiem. Posypujemy sowicie drugą łyżeczką cukru brązowego.
Wkładamy do nagrzanego do 185 stopni piekarnika. Funkcja góra-dół lub termoobieg. Pieczemy 20-25 minut do zarumienienia.
Galette po upieczeniu wyciągamy z piekarnika, polewamy zacną ilością gęstej śmietany, kroimy na kawałki. Delektujemy się!
Wstaw koniecznie zdjęcie Twoich pyszności na Instagrama używając hasztag #waffelsandchips. Możesz także śledzić mnie na Instagramie Shethinksthatsheknows oraz na Facebooku Waffels&Chips , aby być zawsze na bieżąco! Całusy!
Wasza, Klaudia
Dodaj komentarz