Ciasteczka te są ciasteczkową wersją lodów naszego dzieciństwa, które wszyscy znamy! Kojarzycie lody w plastikowym pudełku, które posiadały trzy różne smaki – mianowicie waniliowy, czekoladowy oraz truskawkowy? Dobrze wiem, że już macie ich widok przed oczami! A no właśnie – ciastka te są kopią tych lodów! Yeeeey!
Ciasteczka składają się z trzech smaków : waniliowego, czekoladowego i w moim przypadku malinowego, chociaż można je przygotować również w wersji truskawkowej. Zaraz opowiem jak!
Pomimo trzech różnych smaków, ciasteczka te łatwo się ze sobą łączą – a to za sprawą tej samej maślanej bazy.
Ciasteczka oprócz swojego zjawiskowego wyglądu, są zjawiskowo łatwe w przygotowaniu. I nie, nie – to nie są żarty! Jeśli dopiero zaczynasz przygodę z ciasteczkami – dasz radę!
Ciasteczka składają się z tej samej bazy. Baza po przygotowaniu jest dzielona na trzy równe części (mi wyszło mniej równo). Każda część jest następnie ulepszana swoim smakiem. Część biała/waniliowa – zostaje taka jaka jest. Część czekoladowa – ulepszana jest przy pomocy kakao. Z kolei część różowa, czyli truskawkowa lub malinowa – może być przygotowana na kilka sposobów. Poniżej opiszę wszystkie opcje – jednak w samym przepisie opiszę sposób, którym ja je przygotowałam.
Masa truskawkowa:
1. Ciastka mogą pozostać o smaku waniliowym, ale można zmienić im kolor przy pomocy różowego/czerwonego barwnika. W takim przypadku używamy 2 kropli barwnika mokrego lub szczyptę barwnika suchego.
2. Użycie truskawek/malin liofilizowanych. Wystarczy je zmielić za pomocą robota kuchennego lub blendera. Następnie dodać do bazy ciasteczkowej.
3. Można użyć już gotowych sproszkowanych malin/truskawek, które reklamowane są jako dodatek do shake/owsianek. Ja użyłam sproszkowanych malin firmy Helpa – Czary Mamy. Są one naturalnym barwinkiem, dzięki czemu unikamy dobarwiania sztucznymi kolorami.
Skoro znamy najważniejsze informacje, zaczynamy!
Z podanych składników przygotujemy około 20 ciasteczek.
Czego potrzebujemy?
- 2 łyżki kakao
- 2 łyżki sproszkowanych malin
- 1 jajko
- 1 żółtko
- 360 g mąki pszennej
- 3/4 łyżeczki sody
- 3/4 łyżeczki soli
- 200 g masła
- 250 g drobnego cukru lub cukru pudru
- 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
- 2 łyżki cukru do otaczania ciastek
- 2 kropelki różowego/czerwonego barwnika spożywczego (opcjonalnie)
Zaczynamy!
Masło wyciągamy z lodówki. Musi być w temperaturze pokojowej.
Masło oraz drobny cukier/cukier puder miksujemy do połączenia się obu składników.
Do masy dodajemy jajko, następnie żółtko. Mieszamy.
Do masy dodajemy ekstrakt z wanilii.
W osobnej misce łączymy mąkę, sól oraz sodę. Mieszamy. Następnie w kilku partiach dodajemy do naszych mokrych składników.
Masę wyciągamy z miksera. Tworzymy jedną kulkę. Kulkę dzielimy na trzy równe kulki. Masa całkowita powinna ważyć około 1000 g, dlatego każda kulka powinna ważyć około 333 g.
Masę waniliową zawijamy w folię spożywczą. Odkładamy.
Masa czekoladowa : jedną z kulek umieszczamy w misce, dodajemy kakao. Łączymy ze sobą. Tworzymy kulkę, zawijamy w folię spożywczą. Odkładamy.
Masa malinowa : ostatnią kulkę umieszczamy w misce, dodajemy proszek z malin/ lub zmielone truskawki/maliny liofilizowane/ lub prawnik spożywczy. Łączymy ze sobą. Tworzymy kulkę, zawijamy w folię spożywczą.
Wszystkie kulki odkładamy na około 30-60 minut do lodówki.
Po wyciągnięciu z lodówki : każdą kulkę dzielimy na około 20 małych kulek.
Polecam zacząć od kulki waniliowej, następnie truskawkowej, skończyć na kulce czekoladowej.Dlaczego? Dzięki temu nie zabarwimy naszych kulek innym smakiem, pozostaną w swoim kolorze.
Po uformowaniu wszystkich kolorowych kulek : bierzemy po kulce w każdym kolorze. Ściskamy je ze sobą. Tworzymy kulkę o trzech barwach.
Otaczamy w cukrze. Odkładamy na wyłożonej papierem do pieczenia blasze. Zachowujemy odstępy 2-3 cm między ciastkami.
Gdy uformujemy wszystkie kolorowe kulki wkładamy blachę do nagrzanego do 200 stopni piekarnika, funkcja góra-dół lub termoobieg. Pieczemy przez 12 minut.
Ciasteczka po upieczeniu trzymamy jeszcze przez około 20 min w uchylonym piekarniku, aby „stwardniały”.
Następnie wyciągamy i jemy!
Tip : masę do ciasteczek można przechowywać w lodówce do tygodnia. Można ją tez mrozić do około 3 miesięcy. Upieczone ciasteczka przechowywać w zamkniętym pudełku do tygodnia.
Będzie przepysznie!
Wstaw koniecznie zdjęcie Twoich pyszności na Instagrama używając hasztag #waffelsandchips. Możesz także śledzić mnie na Instagramie https://www.instagram.com/shethinksthatsheknows/ oraz na Facebooku https://www.facebook.com/WaffelsChips-112397450489276/ , aby być zawsze na bieżąco! Całusy!
Wasza, Klaudia
Dodaj komentarz