Chrupiące naleśniki wypełnione farszem z pieczarek oraz kapusty kiszonej zawinięte niczym rurka ze śmietaną.
Duża ilość kapusty coraz większymi krokami wprowadzi nas w smaki świąteczne.
Nie mogę się doczekać tego zapachu ciast, pierogów i barszczu z krokietami. Może brzmi to trochę trywialnie, ale Boże Narodzenie to mój ulubiony okres w roku. Też tak macie, prawda?
Z podanego przepisu przygotujemy około 20 krokietów.
Wracając do tematu krokietów – czego potrzebujemy, aby je przygotować?
Naleśniki :
- 500 g mąki pszennej
- 1 l mleka
- 2 jajka
- pół łyżeczki soli
Farsz :
- 500 g pieczarek
- 1 cebula
- 500 g kapusty kiszonej
- 3 czubate łyżki koncentratu pomidorowego
- sól oraz pieprz
Panierka :
- 2 jajka
- bułka tarta
Do dzieła!
Zaczynamy od przygotowania farszu.
Cebulę obieramy i kroimy w małą kosteczkę. Pieczarki oczyszczamy i kroimy na mniejsze kawałki.
Na patelni rozgrzewamy łyżeczkę oleju. Przekładamy cebulę. Podsmażamy. Do podsmażonej cebulki dodajemy pokrojone pieczarki. Solimy oraz pieprzymy. Smażymy do momentu zbrązowienia.
W międzyczasie kapustę kiszoną wyciągamy z wiaderka i siekamy na mniejsze kawałki. Posiekaną kapustę kiszoną przekładamy do pieczarek. Smażymy razem przez około 10 minut.
Dodajemy koncentrat pomidorowy. Mieszamy wszystko do momentu połączenia. Smażymy jeszcze przez około 6 minut.
Podsmażony farsz ściągamy z palnika i odkładamy na bok.
Kolejnym etapem jest przygotowanie naleśników.
W dużej misce łączymy wszystkie składniki : mąka, mleko, jajka oraz sól. Mieszamy do momentu, aż znikną grudki.
Patelnię nagrzewamy. Polewamy ją odrobiną oleju. Olej rozprowadzamy za pomocą jednego listka ręcznika papierowego po całej powierzchni patelni.
Na patelnię wylewamy pół chochli (łyżki do nakładania zupy) naszej masy naleśnikowej. Masę rozprowadzamy na całą objętość patelni. Naleśniki smażymy z każdej strony po około 1 min. Tak czynimy z każdym naleśnikiem po kolei.
Po upieczeniu wszystkich naleśników zaczynamy składać krokiety.
Na środek każdego naleśnika nakładamy po 2 łyżki letniego już farszu. Boki naleśników składamy do środka i zwijamy krokiety.
Tak zawinięte krokiety panierujemy. Mianowicie : najpierw topimy je w rozmąconych jajkach, następnie obsypujemy je bułką tartą.
Gotowe krokiety smażymy na patelni z rozgrzanym olejem. Pamiętamy, że krokiety smażymy z każdej strony.
Usmażone krokiety przechowujemy w lodówce do 5 dni lub mrozimy w dobrze zamkniętym pudełku.
Będzie pysznie i świątecznie!
Wstaw koniecznie zdjęcie Twoich pyszności na Instagrama używając hasztag #waffelsandchips. Możesz także śledzić mnie na Instagramie Shethinksthatsheknows oraz na Facebooku Waffels&Chips , aby być zawsze na bieżąco! Całusy!
Wasza, Klaudia
Dodaj komentarz