
Wcale nie jest łatwo zrobić chlebek bananowy, który będzie łaskawy dla naszej glukozy i tym samym smaczny.
Po kilku podejściach osiągnęłam sukces i mam dla Was przepis na chlebek bananowo-marchewkowy, który nie sprawia, że nasza glukoza wyskakuje w kosmos.
Ja go traktuję jako deser więc zawsze będę polecała jeść takie „dania” po dobrze obudowanym posiłku lub w akompaniamencie tłuszczy i błonnika.
Z podanych składników przygotujecie chlebek, który można podzielić na 12 porcji. W każdej z nich znajdziemy :
Per kawałek :
IG : ~25
ŁG : ~3.4
Kalorie: 195 kcal
Białko: 5,5 g
Tłuszcz: 14.8 g
Węglowodany netto: 7.7 g
Czego potrzebujemy?
- 2 banany
- 2 jajka w temperaturze pokojowej
- 55 g startej marchewki na drobnych oczkach
- 80 ml kefiru
- 80 ml oleju rzepakowego
- 40 g mąki kokosowej
- 100 g mąki migdałowej
- 100 g mąki gryczanej
- 1.5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 0.5 łyżeczki sody
- 1 łyżeczka cynamonu
- 15 g orzechów pekan
- 15 g orzechów włoskich
Zaczynamy!
Banany rozgniatamy za pomocą widelca. Dodajemy jajka, kefir, olej – mieszamy.
Dodajemy wszystkie suche składniki. Mieszamy.
Dodajemy orzechy. Mieszamy.
Na sam koniec dodajemy marchewkę i mieszamy.
Przekładamy do formy 12 x 22 cm wyłożonej papierem do pieczenia.
Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 170 stopni, funkcja góra-dół.
Pieczemy 55 min.
Po upieczeniu trzymamy chlebek w temperaturze pokojowej. Ja jadłam jeszcze ciepły i był przepyszny!
Wstaw koniecznie zdjęcie Twoich pyszności na Instagrama używając hasztag #waffelsandchips. Możesz także śledzić mnie na Instagramie klaudiakruk_ oraz na Facebooku Waffels&Chips , aby być zawsze na bieżąco! Całusy!
Wasza, Klaudia
Dodaj komentarz