Zafascynowana Włochami i włoską kuchnią postanowiłam rozszerzać moje kulinarne zdolności w tym kierunku.
Na pierwszy rzut nie wskoczyłam do głębokiej wody, ale przygotowałam coś – co kocham całym sercem – tiramisu.
Tiramisu, którego jeszcze na blogu nie było, a to dlatego, że jest w formie tarty. A tiramisu było już dużo!
Tutaj możecie znaleźć wszystkie formy tiramisu, które wcześniej dla Was przygotowałam :
- Szarlotka tiramisu – klik
- Blok tiramisu – klik
- Zuccotto tiramisu – klik
- Sernik tiramisu – klik
- Sernik tiramisu na zimno – klik
- Ptysie tiramisu – klik
Dzisiaj rozkoszujmy się tartą tiramisu!
Z podanych składników przygotujecie tartę o średnicy 24-26 cm.
Czego potrzebujemy?
Kruche ciasto :
- 300 g mąki pszennej
- 50 g cukru pudru
- 1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
- 100 g zimnego masła (pół kostki)
- 1 jajko
- 2 łyżki mleka
- szczypta soli
Tiramisu :
- 500 g serka mascarpone
- 300 ml śmietanki kremówki 30 % lub 36%
- 2 czubate łyżki cukru pudru
- 50 ml likieru Amaretto
- jedno opakowanie okrągłych biszkoptów
- 300 ml mocno zaparzonej i przestudzonej kawy
- kakao do posypania
Zaczynamy!
Zaczynamy od przygotowania kruchego ciasta.
W misce umieszczamy mąkę, cukier puder, szczyptę soli, proszek do pieczenia oraz zimne masło pokrojone w kostki.
Zaczynamy od połączenia masła z resztą składników. Pocieramy masło z suchymi składnikami za pomocą dłoni. Gdy składniki się połączą dodajemy jajko oraz mleko. Pocieramy do momentu, w którym składniki zaczną się ze sobą sklejać.
Z masy tworzymy ładną kulkę. Owijamy ją w folię spożywczą i wkładamy na 30 min do lodówki.
Po tym czasie ciasto rozwałkowujemy na blacie wysypanym mąką i przekładamy do formy na tartę (u mnie 26 cm). Ciasto wyrównujemy. Za pomocą widelca nakłuwamy ciasto, aby podczas pieczenia mogło oddychać.
Ciasto wkładamy do nagrzanego do 185 stopni piekarnika. Funkcja góra-dół lub termoobieg. Pieczemy 15 minut.
W międzyczasie przygotowujemy tiramisu.
W dużej misce umieszczamy cukier puder oraz śmietankę kremówkę. Ubijamy do momentu otrzymania bardzo gęstej śmietany.
Do śmietany dodajemy w kilku częściach mascarpone. Miksujemy.
Do kremu dodajemy 50 ml likieru Amaretto. Miksujemy.
W międzyczasie tartę wyciągamy z piekarnika i odkładamy na bok do całkowitego przestudzenia.
Krem tiramisu dzielimy na 3 równe części.
Pierwszą część wykładamy na spód tarty.
Na krem układamy dookoła nasączone w kawie biszkopty.
Na biszkopty układamy drugą część kremu. Wyrównujemy, na krem ponownie nakładamy drugą warstwę nasączonych biszkoptów.
Na nasączone biszkopty możemy nałożyć trzecią warstwę kremu i wyrównać lub możemy jak ja : krem przełożyć do woreczka, naciąć róg woreczka i wyciskać kleksy na wierzch tarty.
Wierzch tarty posypujemy przez sitko kakao.
Tartę wkładamy na minimum 2 h do lodówki, aby warstwy się ze sobą związały.
Et voilà! Tarta gotowa! Oj, będzie Wam smakować!
Wstaw koniecznie zdjęcie Twoich pyszności na Instagrama używając hasztag #waffelsandchips. Możesz także śledzić mnie na Instagramie Shethinksthatsheknows oraz na Facebooku Waffels&Chips , aby być zawsze na bieżąco! Całusy!
Wasza, Klaudia
Gosia napisał
Czy śmietanka 36% ma być schłodzona?
Klaudia napisał
Tak! 🙂