Brioche, czyli brioszki, są to francuskie lekko słodkie bułeczki drożdżowe. Dobrze wypieczone brioche powinny mieć cieniutką, miękką, złotobrązową skórkę. Istnieje wiele odmian brioche – ja dla Was przygotowałam tę najbardziej znaną i podstawową opcję.
Są idealnym dodatkiem do śniadania lub deseru. Najlepiej smakują z masłem i dżemem. Poza tym, czy nie są przepiękne?
Z naszego przepisu przygotujemy około 8-10 brioszek.
Czego potrzebujemy?
- 400 g mąki pszennej
- 2 jajka
- 130 g roztopionego masła
- 30 g świeżych drożdży lub 7 g suchych
- 2 łyżeczki cukru
- 1 łyżeczka soli
- 100 ml mleka
- Pół łyżeczki cukru wanilinowego
Dodatkowo :
- 1 jajko
- Łyżka mleka
Opcjonalnie : moje brioszki przygotowałam bez polewy, kruszonki, cukru. Jednak możecie je posypać grubą solą, makiem, sezamem, lukrem.. na co tylko macie ochotę 🙂
Do dzieła!
Jak przy każdym cieście drożdżowym, zaczynamy od zaczynu. Do 100 ml lekko podgrzanego mleka dodajemy jedną czubatą łyżkę mąki, 1 łyżeczkę cukru oraz drożdże (w temperaturze pokojowej!). Wszystko mieszamy do połączenia się składników. Odkładamy pod przykryciem na około 15-20 minut.
Przy używaniu drożdży suchych, nie trzeba przygotowywać zaczynu.
Do dużej miski przesypujemy mąkę, zaczyn (lub drożdże suche i mleko), dwa jajka, pozostałą jedną łyżeczkę cukru, sól oraz cukier wanilinowy. Wszystko wyrabiamy przez około 10 minut do otrzymania gładkiego ciasta. Dodajemy roztopione masło. Wyrabiamy. Ciasto może być lekko lepkie, dlatego dodajemy więcej mąki. Wyrabiamy przez jeszcze około 5 minut.
Jeśli ciasto będzie zbyt lepkie – dodajemy więcej mąki. Cała masa powinna przypominać ciasto na pizzę/chałkę.
Odstawiamy na około 1-1,5 h w oprószonej mąką misce, koniecznie pod przykryciem.
Wyrośnięte ciasto (powinno nawet potroić swoją objętość) wyciągamy z miski i wyrabiamy jeszcze przez około 2 minuty. Formujemy wałek o wymiarach około 10×30 cm. Kroimy na 8-10 równych kawałków.
Z każdego kawałka formujemy kulkę. Kulki powinny być podobnej wielkości.
Blachę polewamy jedną łyżeczką oleju, rozcieramy i wykładamy papierem do pieczenia.
Możecie użyć jednej dużej (średnica 22-24 cm) okrągłej blachy, kwadratowej lub dwóch mniejszych okrągłych – tak jak ja.
Kulki układamy jedna obok drugiej w formie/formach i odkładamy pod przykryciem na około 45-60 minut.
Nagrzewamy piekarnik do 180 stopni, funkcja góra-dół.
W miseczce mieszamy jedno jajko z łyżką mleka.
Brioszki pod przykryciem powinny na nowo wyrosnąć. Wyrośnięte bułeczki smarujemy wymieszanym jajkiem z mlekiem.
W tym momencie możecie je posypać wybranym dodatkiem (lub nie).
Wkładamy do piekarnika i pieczemy przez 35 minut.
Po upieczeniu czekamy około 15 minut na wyciągnięcie z formy i zabieramy się za jedzenie!
Brioche można przechowywać w pudełku do 4 dni.
Życzę dużo pyszności!
Wasza, Klaudia
Dodaj komentarz