Ciasteczka matcha, te zdrowe!

Matcha podbija świat swoimi cudownymi wartościami. I to właśnie ona otwiera nam drzwi do nowych zdrowych słodyczy na blogu!

Czym jest matcha? Jest to japońska herbata, która powstaje na plantacjach, które są specjalnie zacieniane bambusami. Z racji tego, że matchę spożywa się w formie sproszkowanej – możemy pochłaniać jej wszystkie niesamowite wartości odżywcze.

Matcha jest skarbnicą antyoksydantów, które przede wszystkim mają wartości przeciwnowotworowe. Dzięki matchy wzmocnimy naszą odporność (a przy okazji możemy legalnie zajadać się ciastkami).

Ciasteczka te otwierają nam nowe drzwi w naszej przygodzie kulinarnej. Oprócz naszych ukochanych (mniej zdrowych) deserów, zaczną pojawiać się tutaj desery legalne. Czyli słodycze bez cukru lub o obniżonej zawartości cukru.

Ciasteczka pomimo tego, że cukru nie posiadają – są naprawdę pyszne.

Z podanego przepisu przygotujemy około 15 ciasteczek.

Z czego je przygotujemy?

2 łyżki proszku matcha
200 g mąki pszennej (lub jakiejkolwiek innej np. migdałowej <3)
2 łyżeczki miodu
100 g miękkiego masła
2 jajka
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii

Dodatkowo :

kilka orzechów nerkowca lub jakichkolwiek innych

Zaczynamy!

Masło łączymy z jajkami. Może być to przy pomocy miksera lub szpatułki.

Następnie dodajemy wanilię oraz miód. Mieszamy przez chwilę.

Dodajemy proszek do pieczenia, mąkę oraz matchę.

Składniki łączymy ze sobą, wyrabiamy z nich kulkę. Miskę z kulką przykrywamy folią spożywczą i wkładamy do lodówki na 30-60 minut.

Po tym czasie z ciasta formujemy za pomocą dłoni kuleczki wielkości moreli. Każdą kuleczkę ugniatamy w kształt ciastka. Wykładamy na blachę wyłożoną wcześniej papierem do pieczenia. Ciasteczka układamy obok siebie w odstępie około 3-5 cm.

Na wierzch każdego ciasteczka wbijamy po jednym orzechu nerkowca.

Blachę wkładamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika, funkcja góra-dół lub termoobieg.

Ciasteczka pieczemy przez 12 minut.

Voilà! Gotowe!

Wstaw koniecznie zdjęcie Twoich pyszności na Instagrama używając hasztag #waffelsandchips. Możesz także śledzić mnie na Instagramie Shethinksthatsheknows oraz na Facebooku Waffels&Chips , aby być zawsze na bieżąco! Całusy!

Wasza, Klaudia