Sernik baskijski to hiszpański sernik z San Sebastian z restauracji La Viña. Jeszcze mnie tam nie było, ale nie martwmy się – wszystko w swoim czasie.
Pierwszą styczność z sernikiem baskijskim miałam wiele lat temu jak spędzałam długie lato na studiach w Hiszpanii. Wtedy ktoś powiedział „a jadłaś ten sernik?”. Pomyślałam – nie, ale sernik to sernik. Nie mogłam bardziej się mylić. Ten sernik to prawdziwa chmurka. Przypalona góra, niczym najlepiej skarmelizowany wierzch. I to wnętrze, które jest mięciutkie, chmurkowe, delikatne.
Rustykalny wygląd sernika baskijskiego sprawia, że mamy ochotę rozmazywać go na talerzu zanim przeniesiemy każdy kawałek do naszych ust.
Dobrze wiemy, że cały internet płonie od przepisów na baskijski. Z racji tego, że macie je na wyciągnięcie ręki – ja Wam daję baskijski o smaku Kinder Budno.
Zanim zaczniemy, kilka uwag i rad :
Kinder Bueno – możecie użyć zwykłych lub białych batoników. Przeważnie opakowania składają się z dwóch batoników. My użyjemy trzech opakowań, czyli 6 batoników. Możecie użyć więcej, ale ciasto będzie dużo słodsze.
Spód – tradycyjny sernik baskijski nie ma spodu, dlatego postanowiłam być wierna tej zasadzie i stworzyć go bez spodu. Jeśli macie ochotę, możecie zrobić go na kruchym spodzie.
Sernik pieczemy na jednym piętrze poniżej środkowego piętra. Koniecznie funkcja góra-dół.
Serek śmietankowy to : Philadelphia / Twój Smak / Łaciate / wszystkie serki śmietankowe podobne do nich.
Zaczynajmy!
Do przygotowania ciasta użyłam okrągłej blachy 24 cm.
Czego potrzebujemy?
- 6-8 batoników Kinder Bueno + 100 ml śmietanki kremówki 30 %
- 1/2 łyżeczki kakao (opcjonalnie)
- 6 jajek
- 800 g serka śmietankowego
- 240 g drobnego cukru
- 1 łyżeczka cukru waniliowego
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 500 ml śmietanki kremówki 30 %
Zaczynamy!
Wszystkie składniki muszą być w temperaturze pokojowej.
Zaczynamy od przygotowania kremu Kinder Bueno. W blenderze umieszczamy batoniki oraz śmietankę. Blendujemy do momentu otrzymania kremu.
Do miski przelewamy śmietankę kremówkę. Do śmietanki dodajemy krem Kinder Bueno. Mieszamy oba składniki do momentu roztopienia się kremu w śmietance. Powstanie przepyszna śmietanka Kinder Bueno.
W misie miksera umieszczamy cukier i serek śmietankowy. Miksujemy do momentu roztopienia się cukru.
Dodajemy cukier waniliowy oraz ekstrakt z wanilii, mieszamy.
Dodajemy jajka, jedno po drugim.
Do masy dodajemy za jednym razem śmietankę z kremem. Mieszamy do momentu połączenia się wszystkich składników.
Dodajemy kakao (opcjonalnie), mieszamy. (Przy użyciu białych Kinder Bueno – pomijamy kakao.)
Masa będzie bardzo rzadka.
Blachę smarujemy masłem i przyklejamy do niej dwa arkusze papieru do pieczenia.
Na papier wylewamy naszą masę na sernik.
Blachę wkładamy do nagrzanego do 230 stopni piekarnika, funkcja góra-dół.
Sernik pieczemy 35 minut.
230 stopni to temperatura dla prawidłowo działającego piekarnika – jeśli Wasz piekarnik za słabo grzeje – ustawcie temperaturę 240 stopni.
Ciasto powinno podczas pieczenia się przypalić, ale nie spalić. Jeśli zauważycie, że wierzch jest za czarny – połóżcie na wierzch ciasta folie aluminiową, to pozwoli dopiec się wnętrzu ciasta bez spalania wierzchu.
Jeśli Wasze ciasto się nie spiekło u góry – trzymajcie je 5 minut dłużej w piekarniku na wyższym piętrze i najlepiej w 240 stopniach.
Jeśli pomimo tego wciąż się nie spiekło – możecie je skarmelizować po upieczeniu. Posypujecie wierzch ciasta grubym cukrem i przypalacie za pomocą palnika – tak jak na creme brulee.
Ciasto po upieczeniu wyciągamy od razu z piekarnika. Studzimy w temperaturze pokojowej.
Po całkowitym przestudzeniu wkładamy je na 8 godzin do lodówki, najlepiej na całą noc.
Ciasto zaraz po upieczeniu będzie bardzo lejące się w środku. Trzymanie go w lodówce pozwoli mu nabrać prawidłowej tekstury. Dlatego nie kuście się i nie zjadajcie go zanim nie pobędzie w lodówce.
Ten sernik to raj, przysięgam, raj! Myślę, że to mój najlepszy sernik w życiu.
Życzę Wam wielu cudownych chwil podczas zajadania się!
Wstaw koniecznie zdjęcie Twoich pyszności na Instagrama używając hasztag #waffelsandchips. Możesz także śledzić mnie na Instagramie klaudiakruk_ oraz na Facebooku Waffels&Chips , aby być zawsze na bieżąco! Całusy!
Wasza, Klaudia
Dodaj komentarz