Proszę Państwa ! Oto rolada, którą musicie gościć na Waszych wigilijnych stołach. To rolada życia!
Krucha beza, mięciutka pianka w środku i ten krem czekoladowo-Baileys. To marzenie naszych kubków smakowych.
Na załączonym obrazku widzicie jedynie połowę rolady. Druga dokładnie taka sama połowa została pochłonięta zanim zdążyłam przygotować miejsce do zdjęcia!
Z czego ją przygotujemy?
Beza :
- 5 białek w temperaturze pokojowej
- 250 g drobnego cukru
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
- 1 łyżeczka białego octu winnego lub soku z cytryny
Krem :
- 2 łyżki kakao
- 3 łyżki likieru Baileys
- 250 g serka mascarpone
- 1 czubata łyżka cukru pudru
- 150 ml śmietanki kremówki 30% lub 36%
- garść orzechów włoskich (możecie pominąć)
Do dzieła!
Zaczynamy od przygotowania bezy !
Piekarnik ustawiamy na temperaturę 150 stopni, funkcja : termoobieg.
Białka w temperaturze pokojowej umieszczamy w misie miksera. Zaczynamy ubijać do momentu otrzymania lekkiej pianki. Następnie stopniowo (co jakieś 1-2 minuty) dodajemy po jednej czubatej łyżce cukru. Piana po dodaniu ostatniej łyżki cukru powinna być gęsta, lśniąca oraz sztywna.
Do bezy dodajemy ocet winny lub sok z cytryny. Lekko mieszamy. Dodajemy mąkę ziemniaczaną. Lekko mieszamy.
Blachę z piekarnika (tak ta płaska, duża, którą posiada każdy piekarnik) wykładamy papierem do pieczenia.
Na papier przekładamy bezę. Rozsmarowujemy ją na całej blasze – zostawiamy po 1,5 cm odstępu od brzegów. Beza lekko urośnie podczas pieczenia.
Blachę wkładamy do piekarnika i automatycznie obniżamy temperaturę w piekarniku do 130 stopni. Pieczemy 30-35 minut.
Bezę po upieczeniu trzymamy w zamkniętym piekarniku 30 minut. Następnie uchylamy drzwi piekarnika i trzymamy kolejne 15 min. Po tym czasie wyciągamy z piekarnika i studzimy w temperaturze pokojowej.
W międzyczasie przygotowujemy krem.
Zimną śmietankę kremówkę ubijamy z cukrem pudrem. Do gęstej śmietanki dodajemy mascarpone. Mieszamy. Dodajemy kakao, mieszamy. Dodajemy likier Baileys – mieszamy. Orzechy włoskie rozdrabniamy za pomocą noża, dodajemy do kremu, mieszamy.
Przestudzoną bezę przykrywamy materiałowym ręcznikiem kuchennym. Blat bezy przewracamy o 180 stopni tak, aby ręcznik kuchenny znajdował się na spodzie bezy. Z wierzchu bezy delikatnie ściągamy papier do pieczenia.
Wierzch bezy smarujemy kremem.
Zaczynamy zwijać roladę. Proponuję zwijać wzdłuż dłuższego boku bezy. Roladę zawijamy w ręcznik i wkładamy do lodówki na minimum 2 h, aby przybrała na stałe formę rolady.
Po tym czasie roladę przekładamy na talerz, stroimy według uznania, zachwycamy się jej smakiem.
Wstaw koniecznie zdjęcie Twoich pyszności na Instagrama używając hasztag #waffelsandchips. Możesz także śledzić mnie na Instagramie Shethinksthatsheknows oraz na Facebooku Waffels&Chips , aby być zawsze na bieżąco! Całusy!
Wasza, Klaudia
Dodaj komentarz