Porzeczkowe marzenie, czyli jak sama nazwa wskazuje – porzeczki, które sprawiają, że przenosicie się do krainy marzeń.
Każdy kęs to mix słodko-kwaśny, który zachowuje idealny balans.
Porzeczkowe marzenie to nie tylko porzeczki, to także wiśnie. Jednak jeśli nie jesteście fanami wiśni, możecie użyć więcej porzeczek lub po prostu innych owoców. Dla mnie porzeczki i wiśnie to idealna kompozycja dla mojego podniebienia.
Ciasto, na którym je osadzimy to miks śmietanki, mascarpone oraz jogurtu greckiego. Wszystko po 250 ml. Jeśli jednak nie lubicie jednego z wymienionych składników możecie go zamienić według własnego upodobania : na przykład 250 ml śmietanki i 500 g mascarpone – all is up to you!
A czego dokładnie potrzebujmy?
Kruchy spód :
- 80 g roztopionego masła
- 160 g ciasteczek maślanych lub herbatników
Ciasto :
- 250 ml śmietanki kremówki 30% lub 36%
- 250 g serka mascarpone
- 250 g gęstego jogurtu greckiego
- 30 g żelatyny lub agar-agar
- 100 ml wody
- 1 czubata łyżka cukru pudru
- 3 łyżeczki mleka w proszku (opcjonalnie)
- 3 łyżki mleka skondensowanego (opcjonalnie – ale bardzo polecam użyć)
Warstwa owocowa :
- 250-300 g porzeczek oczyszczonych i obranych
- 400 g mrożonych lub świeżych wiśni (bez pestek)
- 3 czubate łyżki cukru
- 1 galaretka wiśniowa lub porzeczkowa
Dodatkowo : porzeczki do dekoracji
Do dzieła!
Zaczynamy od przygotowania naszej warstwy owocowej. W rondelku umieszczamy wiśnie, dodajemy cukier, zaczynamy podgrzewać. Po pewnym czasie wiśnie zaczną wypuszczać sok, mieszamy. Podgrzewamy je około 10-15 minut do momentu, w którym uzyskamy bardzo dużo soku.
Do gorących wiśni wsypujemy opakowanie galaretki, mieszamy do momentu całkowitego rozpuszczenia. Odkładamy na bok do przestudzenia, co jakiś czas mieszamy – co około 15 minut.
Spód okrągłej blachy (u mnie 24 cm) wykładamy papierem do pieczenia.
Ciastka lub herbatniki rozdrabniamy za pomocą blendera na drobny pył. Jeśli nie posiadacie blendera – umieszczacie je w woreczku i rozbijacie za pomocą wałka. Rozkruszone ciasteczka przekładamy na spód blachy, polewamy roztopionym masłem. Wszystko dokładnie mieszamy – powinniśmy otrzymać mokry „piasek”. Wygniatamy nim cały spód blachy, nie pozostawiamy wolnych przestrzeni. Blachę wkładamy do lodówki na czas przygotowania warstwy kremowej.
Przygotowujemy ciasto!
30 g żelatyny lub agar-agar umieszczamy w rondelku i zalewamy 100 ml zimnej wody i odkładamy do napęcznienia na 5 minut.
W międzyczasie w misie miksera umieszczamy zimną śmietankę kremówkę oraz cukier puder. Zaczynamy ubijać do momentu otrzymania gęstej śmietany. Do bitej śmietany dodajemy w dwóch turach serek mascarpone. Następnie w dwóch turach dodajemy jogurt grecki.
Żelatynę lub agar-agar umieszczamy na palniku z małym ogniem. Podgrzewamy do momentu roztopienia się zawartości rondelka. Odkładamy na 5 minut do przestudzenia.
Do przestudzonej żelatyny dodajemy jedną łyżkę masy kremowej, mieszamy. Dodajemy drugą łyżkę masy kremowej, mieszkamy. Zawartość rondelka przelewamy do reszty masy kremowej i miksujemy wszystko do momentu połączenia.
Do masy dodajemy mleko w proszku oraz mleko skondensowane. Wszystko mieszamy.
Masę kremową wylewamy na spód ciasteczkowy. Wyrównujemy i wkładamy do lodówki.
Zerkamy do rondelka z wiśniami – jeśli jest już letni dodajemy oczyszczone porzeczki, mieszamy. Wkładamy na około 20 min do lodówki – zerkając co 5 minut czy masa gęstnieje, jeśli tak – przelewamy na nasze ciasto i wyrównujemy. Jeśli nie, co jakiś czas zerkamy do rondelka w lodówce, aby nie pominąć etapu zgęstnienia.
Ciasto trzymamy w lodówce 5 h, a najlepiej całą noc.
Jeśli macie nadmiar porzeczek – możecie nimi wysypać spód ciasta. To znaczy : na spód ciasteczkowy wysypujecie porzeczki, na niego wylewacie ciasto. Sprawi to, że będziecie mieć porzeczki nie tylko na cieście, ale też w nim:)
Oj – będzie Wam smakować!
Wstaw koniecznie zdjęcie Twoich pyszności na Instagrama używając hasztag #waffelsandchips. Możesz także śledzić mnie na Instagramie Shethinksthatsheknows oraz na Facebooku Waffels&Chips , aby być zawsze na bieżąco! Całusy!
Wasza, Klaudia
Dodaj komentarz